Tworzenie niewidzialnego dystansu, czyli co oznacza słowo boski

Używamy różnych słów, kiedy chcemy podkreślić, że coś nam się spodobało. Mówimy: wspaniałe, cudowne, niesamowite, nieziemskie, doskonałe, perfekcyjne, boskie! Czy jednak zawsze wyrażamy prawdziwy zachwyt? Każdy z wymienionych wyrazów ma nieco inne znaczenie. Korzystając z nich w mowie potocznej, rozmówca może poznać nasze prawdziwe intencje. Jednak operując słowem pisanym, musimy uważać, aby nasz zamysł nie został opacznie odebrany. Przyjrzyjmy się znaczeniu słowa boski – zastanawiałeś się, co przekazujesz, kiedy się nim posługujesz?

Jest ktoś, dla kogo Bogiem się staniesz

Takich słów używa Natalia Nykiel w piosence Bądź duży. Utwór opowiada historię, jakich wiele – dziewczyna narzeka na bliżej nieokreślone zachowanie swojego faceta: uważa, że się o nią nie stara, jest nudny i przewidywalny, a ona zasługuje na kogoś lepszego. Motyw przewodni oklepany i typowy dla piosenek o miłości. Jednak nie sam przekaz utworu jest tutaj ważny.

Piosenkę usłyszałam podczas jazdy samochodem. Mimowolnie analizowałam tekst i wyłapałam fragment ze słowem „Bóg”. Zaczęłam się zastanawiać nad sensem tego wyrazu i intencjami osoby, która się nim posługuje.

Dwa znaczenia słowa boski

Boski oznacza coś wspaniałego, cudownego, pięknego. Jest to jedna z najwyższych form zachwytu i uwielbienia. Wyraża niezwykły podziw i aprobatę. Jednak boski to również taki dotyczący Boga. A jaki jest Bóg? Lepszy niż my, czyli niedostępny i nieosiągalny.

Budowanie niewidzialnego dystansu

Wplatając słowo boski do wypowiedzi, z jednej strony pragniemy podkreślić, jak duże wrażenie zrobiła na nas dana rzecz. Z drugiej strony zaznaczamy, że ktoś lub coś jest poza naszym zasięgiem i nie pozostaje nam nic innego jak nienaturalny podziw. Budujemy w ten sposób niewidzialny dystans, odgradzając się od obiektu naszego uwielbienia.

Ma to znaczenie szczególnie w przypadku określania osób mianem boski. Boga traktujemy jako istotę doskonałą, z którą nie możemy się równać. Jeśli ją kochamy, to ta miłość połączona jest z wielkim szacunkiem, ale i uniżeniem. Nie jest to związek partnerski, tylko pewna współzależność. Jesteśmy skłonni zrobić bardzo dużo w imię tego uczucia, nie oczekując niczego w zamian. Tworzymy barierę, która odgradza nas od obiektu uwielbienia.

Boskie osoby otrzymują pełen zestaw przywilejów i mogą liczyć na wyjątkowe traktowanie. Jednak z definicji nie odwzajemniają one uczucia w taki sam sposób, być może trochę nieumyślnie wykorzystują swoją lepszą pozycję. Tak jest w utworze Natalii Nykiel. Bohaterka piosenki podkreśliła, że jej chłopak będzie dla kogoś Bogiem. Ktoś go pokocha, będzie się o niego troszczył, a Chłopiec, który nie potrafi zaskoczyć nie doceni bezinteresownego poświęcenia.

Osoby nieszczęśliwie zakochane często wzdychają do swoich boskich obiektów uczuć. A skoro kogoś porównujemy do Boga, to możemy się domyślić, że taka miłość jest z góry skazana na porażkę.

Oddaj Bogu to, co boskie

Nie uważam, że należy wystrzegać się słowa boski, ale warto zastanowić się na jego znaczeniem i przekazem. Jeśli dana rzecz jest rzeczywiście doskonała, bez skazy, niesamowita i cudowna – nie będzie w tym nic dziwnego, że podsumujemy nasz opis epitetem boski. Jednak powinniśmy być ostrożni z użyciem tego wyrazu w stosunku do osób, aby nie zbudować niewidzialnego muru i nie zdradzić prawdziwego znaczenia naszej relacji.