Duplicate images a SEO – czy duplikacja grafiki może zaszkodzić widoczności Twojej strony w Google?

Aktualizacja: 29 sierpnia 2025

Duplikacja treści stanowi jeden z czynników wpływających na pozycje strony w wynikach wyszukiwania. Google bardzo dobrze radzi sobie z rozpoznawaniem takich samych tekstów, bo algorytmom łatwo jest wychwycić identyczną kolejność wyrazów, zdań, a nawet podobną strukturę treści. A jak sprawa się ma z plikami graficznymi? Czy duplikacja grafiki wpływa na SEO i stanowi realne zagrożenie dla widoczności naszej strony? Czy Google identyfikuje duplicate images, a zdjęcia stockowe mogą zaszkodzić pozycjom serwisu w wyszukiwarce? Cóż, odpowiedź nie jest jednoznaczna, dlatego rozłożymy temat na czynniki pierwsze i przyjrzymy się mu dokładnie.

 

Czym jest duplicate images (duplikacja grafik, obrazów)?

Duplicate images (duplikacja grafiki) to nic innego jak powielenie tego samego zdjęcia, grafiki, obrazka na różnych serwisach internetowych (duplikacja zewnętrzna) oraz na różnych podstronach tego samego serwisu (duplikacja wewnętrzna). Mówimy więc o publikowaniu kopii pliku graficznego w różnych miejscach w internecie. Z takim procederem mamy do czynienia bardzo często, ponieważ wiele osób i firm korzysta m.in. z grafik stockowych czy darmowych i płatnych banków zdjęć.



Duplikacja treści a duplikacja grafiki

W branży i środowisku SEO zdecydowanie częściej wspomina się o pojęciu duplicate content, czyli ogólnie kopiach treści. Pod słowem content mamy na myśli wszystkie rodzaje treści – tekst, obrazy, wideo, podcasty itd. Z tego wynika, że duplikacja treści oznacza powielanie wszystkich elementów tworzących zawartość strony internetowej, więc zawiera się tutaj duplicate images. Jednak czy na pewno o to chodziło googlarzom, kiedy zaczęli posługiwać się pojęciem duplicate content? Nie do końca. Gdy zajrzymy na oficjalnego bloga Google i przeczytamy artykuł z 2006 r., znajdziemy definicję tego pojęcia.

 

duplikacja grafiki - oficjalna definicja Google

Źródło: https://developers.google.com/search/blog/2006/12/deftly-dealing-with-duplicate-content

 

Definicję duplicate content możemy przetłumaczyć następująco:

Duplikacja treści zazwyczaj odnosi się do obszernych bloków treści występujących w obrębie domeny lub na różnych domenach, które są identyczne albo bardzo podobne do siebie.

 

Z przytoczonej definicji wynika, że duplicate content odnosi się tylko do duplikacji tekstów, a nie wszystkich treści. Jest to pewnego rodzaju skrót myślowy, a wziął się on zapewne stąd, że większość contentu w internecie to właśnie teksty i opisy.

Content czy kontent marketing – sprawdź poprawną pisownię!

 

Czy duplicate images szkodzi pozycji strony w wyszukiwarce? Oficjalne stanowisko Google

Amerykańscy seowcy, którym temat duplicate image nie spędzał snu z powiek, zapytali kilka lat temu Matta Cuttsa, jak Google traktuje zamieszczanie stockowych zdjęć na stronie. Googlarz jasno opowiedział, że algorytmy wyszukiwarki nie biorą pod uwagę duplikacji grafiki, oceniając serwis. Publikowanie autorskich, unikalnych plików graficznych działa bardziej na pozyskanie uwagi użytkownika (który zaintrygowany nowym, nigdzie niespotykanym obrazem może chętniej skonwertować), niż podniesienie pozycji witryny w wynikach wyszukiwania.

 

Film z wypowiedzią Matta Cuttsa został opublikowany w 2013 r., więc można zastanowić się nad jego aktualnością. Przeglądałam support Google, oficjalną dokumentację i wskazówki SEO dla webmasterów, ale jedyne, co znalazłam, to wytyczne dot. optymalizacji grafiki pod Wyszukiwarkę Grafiki: https://developers.google.com/search/docs/appearance/google-images?hl=pl. Tutaj jednak brakuje informacji, czy kopie grafiki szkodzą, czy są neutralne dla pozycji strony w wynikach wyszukiwania.

 

Podsumowując powyższe rozważania, można wysnuć wniosek, że z punktu widzenia SEO nie należy przejmować się kopiami grafiki, a unikalne obrazy i zdjęcia mogą nam przynieść korzyści w postaci większego zaangażowania (content engagement) i zainteresowania naszą ofertą potencjalnych klientów.

 

Dlaczego duplikacja grafiki nie powinna szkodzić SEO?

  • Ponieważ w oficjalnej dokumentacji Google nie ma o tym żadnej wzmianki ;).
  • Celem nakładania kar na strony powielające treść jest zawsze to, aby ukarać nieautoryzowane wykorzystanie czyjejś twórczości intelektualnej oraz dbałość o to, aby użytkownik otrzymał najwyższej jakości content. W przypadku grafik ta zasada nie znajduje do końca zastosowania.
  • Banki zdjęć odpłatnie i nieodpłatnie pozwalają na legalne korzystanie z ich zasobów.
  • Ponadto zdjęcia wykonane przez producenta, nawet jeśli znajdują się na wielu sklepach internetowych, niosą wartość dla użytkownika, ponieważ może on zapoznać się z prezentacją produktu, najczęściej wykonaną z dbałością o szczegóły.

Sprawdź też, na czym polega content debt.

 

powielanie grafik na stronach internetowych

 

Czy kopie grafiki wpływają negatywnie na pozycje strony w wynikach wyszukiwania? Opinie specjalistów SEO

W tej kwestii specjaliści SEO nie mają jednego zdania, a na wielu forach internetowych toczą się liczne dyskusje na temat wpływu duplicate images na SEO.

  • Niektórzy uważają, że publikowanie takich samych grafik nie ma znaczenia dla pozycji serwisu, o ile grafiki zostaną odpowiednio zoptymalizowane, nazwy plików i atrybuty alt zmienione.
  • Inni twierdzą, że duplicate images może mieć marginalny wpływ na SEO i że publikacja unikalnych zdjęć stanowi przewagę w stosunku do korzystania ze zdjęć stockowych. Dlaczego? Unikalne zdjęcie przyciąga użytkownika i może go na dłużej zatrzymać na stronie, a to z kolei wpłynie na dwell time, stanowiący jeden z czynników behawioralnych mających wpływ na pozycje w wynikach wyszukiwania.
  • Jeszcze inni zauważają, że kopie grafik mają wpływ, ale jedynie na pozycjonowanie naszej strony (czy raczej plików graficznych) w Wyszukiwarce Grafiki. I temu punktowi przyjrzymy się za chwilę bliżej.

Sprawdź też, na czym polega dystrybucja treści.

 

Duplicate images a Wyszukiwarka Grafiki

Zrób prosty test. Wpisz do Google np. frazę kot i przejdź do Wyszukiwarki Grafiki. Jakie obrazy zobaczysz? W większości unikalne, zdjęcia się nie powtarzają. Faktem jest, że w Google stara się prezentować różne grafiki, a gdy natrafi na kilka takich samych, zoptymalizowanych pod podobne słowa kluczowe (np. stockowych umieszczanych na blogu), zaprezentuje tylko jeden taki obraz, a resztę pominie. Oczywiście jak dobrze poszperasz w opcjach, będziesz w stanie zobaczyć grafiki podobne, ale jako pierwsze pokażą się takie niepowtarzalne.

 

wyszukiwarka grafiki a duplicate images

 

Google radzi sobie z rozpoznawaniem podobnych grafik, o czym świadczy przecież opcja wyszukiwania obrazem. Algorytmy są w stanie rozpoznać podobne kolory i kształty, może i też meta dane przekazywane przez pliki graficzne. Możliwości więc są i stanowią podstawę działania Wyszukiwarki Grafiki.

Sprawdź, na czym polega content experience.

 

Czy można korzystać z grafik stockowych, nie szkodząc widoczności strony? Podsumowanie rozważań

Można. Wiem, że wywód był przydługi, ale zarówno oficjalna dokumentacja Google, jak i dowody empiryczne większości seowców (w tym moje) wskazują, że korzystanie z takich samych grafik ma zerowy, ewentualnie marginalny wpływ na pozycje strony w wynikach wyszukiwania. Wiele zależy też od tego, w jakim celu stosujesz grafikę, ale generalnie można przyjąć, że bezpieczne jest korzystanie z banków zdjęć. Odpowiednia optymalizacja grafik (tzw. image SEO) dopełnia optymalizację treści zgodnie z zasadami SEO copywritngu, a to całościowo wpływa na ocenę contentu przez algorytmy Google.

 

duplicate content images a wpływ na seo

 

Czy warto tworzyć unikalne grafiki na stronę? Korzyści z publikacji autorskich obrazów

Tak, warto tworzyć unikalne, autorskie grafiki i publikować je na swojej stronie internetowej. Mimo że duplicate images nie zaszkodzi SEO naszej strony, oryginalne zdjęcia i obrazy mogą nam przynieść dodatkowe korzyści.

  • Widoczność w Wyszukiwarce Grafiki – jak wspomniałam wcześniej, Google raczej nie pokazuje takich samych zdjęć w Google Images, dlatego tworząc unikalne obrazy, zyskujesz szansę na wyróżnienie się i zdobywanie ruchu z tego źródła.
  • Przyciąganie uwagi użytkownika – zdjęcia stockowe powielają się między stronami i stanowią najczęściej po prostu przerywnik pomiędzy tekstem. Gdy przygotujesz własną grafikę, zdjęcie zespołu, może ona zainteresować użytkownika i zachęcić do zapoznania się z ofertą i skonwertowania.
  • Zatrzymanie użytkownika na stronie – wspomniałam wcześniej o dwell time (czas spędzony przez użytkownika na stronie od momentu wejścia na nią z wyszukiwarki do ponownego powrotu do Google), czynniku behawioralnym wpływającym na pozycje strony w wynikach organicznych. Ciekawa grafika może zatrzymać użytkownika, a to wpłynie pośrednio na widoczność strony. Sprawdź też, jak analizować ruch strony z Google Analytics 4 dla blogerów.
  • Budowanie rozpoznawalności brandu – jeśli na swoje grafiki będziesz dodawać logo i utrzymywać w spójnej kolorystyce zgodnej z kolorystyką firmową, zaczniesz w ten sposób budować rozpoznawalność swojej marki. Gdy następnym razem użytkownik zobaczy podobną szatę graficzną, od razu skojarzy ją z Tobą.
  • Pozyskiwanie cytowań, linków i udostępnień – ciekawe infografiki są chętnie udostępniane przez innych właścicieli stron, blogerów, czasem konkurencję. Ja sama często korzystam z grafik z blogów anglojęzycznych – dodaję wtedy link źródłowy, honorując w ten sposób pracę autorów. Takie udostępnianie Twojej twórczości jest w porządku, bo Twoja grafika pojawia się na innych serwisach, zdobywasz linki i cytowania. Gorzej, gdy ktoś ją kradnie i uznaje jako swoją, nie podając właściwego autorstwa.

 

I pamiętaj! Unikalna grafika będzie wspierała widoczność Twojej strony i da Ci dodatkowe korzyści tylko wtedy, gdy zostanie zoptymalizowana zgodnie z dobrymi praktykami i wskazówkami wyszukiwarki Google.

 

konsultacje copywritingowe

 

Jak ograniczyć duplicate images? Wskazówki

Jeśli mimo zapewnieniom Matta Cuttsa i opiniom specjalistów SEO nie wierzysz, że powielanie takich samych obrazów nie wpłynie negatywnie na pozycję Twojej strony w wyszukiwarce, mam dla Ciebie kilka rad dotyczących unikania duplikacji grafiki.

  • Nałóż filtr na zdjęcie i zmień kolorystykę – wyszukiwanie obrazem bazuje na dominującej barwie grafiki. Jeśli nałożysz cień, zmodyfikujesz główny odcień, pokombinujesz z filtrami, nie tylko zyskasz ciekawy efekt zdjęcia. Twój plik graficzny stanie się nieco inny niż te znajdujące się już w internecie.
  • Twórz własne atrybuty alt – korzystając ze słów kluczowych, przygotowuj indywidualne opisy plików graficznych.
  • Zmień nazwę pliku graficznego, jego rozmiar, rozszerzenie – jeśli pobierasz grafiki z banków zdjęć, zmień nazwę grafiki, dopasuj rozmiar, wybierz najlepiej .webp jako rozszerzenie.
  • Modyfikuj adresy URL – gdy na swojej stronie chcesz zamieścić takie same zdjęcia, w miarę możliwości umieszczaj je pod różnymi adresami URL.
  • Podpisz grafikę – pod zdjęciem zamieść krótki tekst z opisem, co się na nim znajduje. To też wpłynie na interpretację i ocenę grafiki przez algorytmy Google.
  • Zadbaj o unikalne otoczenie grafiki – pamiętaj, że Google ocenia oryginalność treści w skali całej podstrony. Im mniej kopii, tym lepiej. Jeśli więc zamieszczone zdjęcia są identyczne jak u konkurencji, koniecznie napisz wartościowy dla użytkownika tekst, który nie będzie znajdował się na żadnej innej stronie.
  • Twórz własne grafiki z AI – darmowe narzędzia takie jak Gemini czy ChatGPT na podstawie przesłanej grafiki mogą stworzyć własną. Tworząc odpowiedniego prompta, doprecyzujesz, czym ma się różnić. A to już sprawi, że stanie się inna i na swój sposób unikalna.

 

Duplicate images a pozycjonowanie treści i stron – podsumowanie

Moim zdaniem duplicate images to najmniejszy z Twoich problemów z punktu widzenia SEO. Zdecydowanie ważniejsza jest unikalność tekstów w serwisie, dopasowanie artykułów do search intent, wyczerpanie tematu i zaciekawienie użytkownika. Obrazy stanowią najczęściej dodatek do merytorycznej zawartości strony, dlatego ogólnie w mniejszym stopniu wpływają na ranking wyników wyszukiwania. Oczywiście warto tworzyć unikalne grafiki i zdjęcia, ale jeśli nie masz teraz na to zasobów ani możliwości, spokojnie możesz korzystać z banków zdjęć lub wsparcia AI.

 

Źródła i dodatkowe informacje

  • https://developers.google.com/search/docs/appearance/google-images?hl=pl
  • https://developers.google.com/search/docs/essentials/spam-policies?hl=pl#scraped-content
  • https://developers.google.com/search/blog/2006/12/deftly-dealing-with-duplicate-content
  • https://www.contentpowered.com/blog/creating-unique-images-seo/
  • https://commission.academy/blog/can-duplicate-images-impact-your-websites-seo-ranking/
  • https://www.plytix.com/blog/pictures-duplicate-content-seo
  • https://www.reddit.com/r/SEO/comments/p3oz19/do_duplicate_images_hurt_seo/
  • https://www.reddit.com/r/SEO/comments/zl3jg5/will_using_my_own_images_help_seo/
  • https://seolocale.com/does-using-other-pages-images-in-your-website-hurt-seo/