Jak napisać epilog w powieści kryminalnej, który zamknie fabułę z przytupem?
Struktura powieści kryminalnych zależy od pomysłowości autora. Nie ma jednego, utartego schematu, który wyznaczałby cechy gatunku. Najczęściej książka podzielona jest na rozdziały, wyprowadzona zostaje wieloosobowa narracja, reminiscencje. Powszechnie można się także spotkać z prologiem i epilogiem. O tym pierwszym nieco już opowiedziałam, więc teraz zajmiemy się ostatnim elementem zwieńczającym kryminał. Jak napisać epilog, który wzbudzi silne emocje u czytelnika?
Co to jest epilog?
Zaglądając do słownika języka polskiego i Wikipedii, dowiemy się, że epilog to końcowy element utworu niebędący częścią fabuły. Jest to rodzaj komentarza, dopełnienia, czasami posłowia kierowanego przez autora do czytelników. Może mieć różne formy:
- Bezpośredniego zwrotu pisarza do czytelników w celu wyjaśnienia pomysłu na książkę, poruszonych problemów, wątków,
- Opisu dalszych losów bohaterów,
- Wprowadzenia do kolejnej części, jeśli książka należy do cyklu czy sagi.
W kryminałach najczęściej można zetknąć się z drugim i trzecim zastosowaniem. Chyba jeszcze nigdy nie spotkałam się z epilogiem, w którym autor wyjaśniałby swój zamysł. Ten zabieg autorzy kryminałów umieszczają w podziękowaniach lub typowym posłowiu.
Epilog to zakończenie książki?
Jak widzisz, słowniki jasno wskazują, że epilog nie jest zakończeniem książki. To element powieści niejako wyłączony z ciągłości fabuły, który może ją doprecyzowywać albo wręcz przedłużać. Jednak gdyby usunąć go z powieści, historia nie straciłaby spójności, jedynie czytelnik nie poznałby dodatkowych wątków lub losów bohaterów.
Jeśli głowisz się, jak napisać zakończenie książki, skorzystaj z kilku moich wskazówek.
Jak napisać epilog w powieści kryminalnej?
W moich dwóch kryminałach epilogi skonstruowałam nieco odmienne. W Oddechu Śmierci wyjaśniłam dalsze losy wszystkich bohaterów, a czytelnik otrzymał jasne informacje, co się z nimi stało. Natomiast w Pograniczniku zarysowałam tylko część dalszego życia moich fikcyjnych postaci i pozostawiłam wiele niedopowiedzeń. O niektórych gagatkach nawet nie wspomniałam, a to po to, by odbiorca mógł sam „dopisać” swoje zakończenie oraz bym ja miała furtkę do napisania kolejnej części :).
Epilog w kryminale – kilka pomysłów na jego konstrukcję
Zanim zabierzesz się za pisanie epilogu, zastanów się, czy go potrzebujesz. Jeśli tak, przemyśl, jaka będzie jego rola i czy zamierzasz napisać kolejną część książki kryminalnej. A oto kilka moich pomysłów, jak napisać epilog.
- Wyjaśnij losy głównych bohaterów.
- Zapowiedź fabułę kolejnej książki.
- Jeśli wprowadziłeś kilku narratorów, epilog może być wypowiedzią jednego z nich.
- Jeśli intryga kryminalna była oparta na wydarzeniach z przeszłości, możesz wyjaśnić ich podłoże, przyczynę, wpływ na książkową teraźniejszość.
- Jeśli uśmierciłeś bohatera, epilog to dobre miejsce na wprowadzenie jego ostatnich słów, np. w postaci listu samobójcy, przemyśleń, relacji z ostatnich godzin życia, wiadomości głosowej nagranej na telefonicznej sekretarce.
- Wprowadź wypowiedź mordercy/sprawcy.
- Ujawnij tożsamość mordercy/sprawy, jeśli w powieści śledczym nie udało się jej poznać.
- Pokaż emocje, które doświadcza główny bohater/morderca po osiągnięciu lub nieosiągnięciu swojego celu.
W epilogu możesz wypróbować zupełnie inną formę relacjonowania fabuły niż tą, którą stosowałeś dotychczas. Przygotuj go jako:
- Fragment audycji radiowej, telewizyjnego serwisu informacyjnego,
- Artykuł z gazety,
- Wpis w social media,
- Post na blogu (np. mordercy, śledczego, uczestnika wydarzeń),
- List wysłany przez jednego z bohaterów,
- Policyjny raport.
Podobnie jak prolog, epilog nie powinien być zbyt długi. Nie twórz osobnej historii dla zakończenia książki :).
Epilog w powieści kryminalnej – postaw kropkę nad i lub pozostaw niedosyt u czytelnika
Pomysłów na napisanie epilogu w powieści kryminalnej jest naprawdę wiele! Pamiętaj, że nie musisz trzymać się wcześniejszej koncepcji na strukturę powieści. Możesz poeksperymentować i przed wysłaniem propozycji wydawniczej do wydawcy, koniecznie porozmawiaj ze swoim osobistym recenzentem, czy taka forma zwieńczenia Twojego dzieła jest intrygująca.