Syndrom pustej kartki – 28 sposobów, by go przełamać!

Obok kryzysu pisarskiego oraz braku weny pisarze i copywriterzy zmagają się również z innym mało sympatycznym potworkiem – syndromem pustej strony. To zjawisko, ten stan potrafi odebrać całą motywację do pisania, zepsuć dzień, a nawet wpłynąć na inne sfery życia (np. relacje z najbliższymi). Nie dramatyzujmy jednak, tylko rozbierzmy na czynniki pierwsze syndrom białej kartki, testując 28 sposobów na jego pokonanie.

Na czym polega syndrom pustej strony?

To sytuacja, w której występują trudności z rozpoczęciem pisania. Często syndrom białej strony utożsamia się z niemożnością przebrnięcia przez pierwsze zdanie tekstu, książki, rozdziału, artykułu. Ja jednak nie ograniczałabym się tutaj do przysłowiowej pustej kartki – niemoc twórcza może przydarzyć się nawet wtedy, gdy jesteśmy w samym środku emocjonującej akcji. Po prostu umysł łapie chwilowa blokada i żadna sensowna myśl nie krystalizuje się w postaci pięknego zdania.

Czym różni się syndrom pustej kartki od blokady pisarskiej?

To pierwsze to chwilowy stan, to drugie – coś podobnego do depresji, długotrwała niemoc twórcza.

Czym różni się syndrom białej strony od weny twórczej?

Osobiście uważam, że wena twórcza to stan wyśmienitej kondycji umysłowej, ułatwiający pisanie. Związana jest z krzywą wydajności i dobowym rytmem produktywności. Nawet będąc pod jej wpływem, można doświadczyć syndromu pustej strony.

Powody syndromu białej kartki

By pokonać niemoc, najlepiej odnaleźć jej przyczynę. Ogólne środki zaradcze nie zawsze pomogą, jeśli nie uświadomimy sobie podłoża występującego problemu.

Źródłem syndromu białej strony mogą być:

• Zmęczenie, niewyspanie, choroba, ogólny zły nastrój,
• Przeciążenie psychiczne,
• Problemy osobiste i niemożność oderwania się od nich podczas pisania,
• Drażniące czynniki środowiskowe: za słabe/za mocne światło, niewygodne biurko/fotel, hałas/cisza,
• Presja czasowa,
• Stres wynikający z napiętego harmonogramu publikacji bloga czy planu pisarskiego,
• Zbyt duże rozluźnienie i zbyt mała motywacja do pisania,
• Brak poczucia wartości i przekonania do własnego warsztatu pisarskiego,
• Złe recenzje (sprawdź, jak radzić sobie z krytyką literacką),
• Nadmierny perfekcjonizm,
• Brak/zbyt dużo pomysłów,
• Brak/zbyt dużo wytycznych do treści (w przypadku zleceń copywriterskich),
• Brak poczucia celowości (np. myślenie, że pisanie to strata czasu, niedająca korzyści materialnych).

Wiem, że rozmowa ze sobą i zgłębienie problemu pustej strony mogą być trudne, ale warto dążyć do jak największej samoświadomości swoich możliwości i ograniczeń. Im lepiej poznasz siebie samego, tym łatwiej zrozumiesz mechanizmy prowadzące do podejmowania określonych decyzji bądź działań.

Jak sobie poradzić z syndromem pustej kartki? 28 sposobów

Poniższe pomysły na zażegnanie syndromu białej strony podzieliłam na 2 grupy – takie, które warto zastosować „profilaktycznie” oraz te, które sprawdzą się, gdy problem już nas dopadnie.

Utrzymanie higieny pisarskiej jako zapobieganie pustej kartce

• Wysypiaj się, odpoczywaj, podchodź do pisania ze świeżym umysłem (sprawdź, jak powinien zachowywać się pisarz na wakacjach).
• Wprowadź work-life balance między życiem zawodowym a pisarskim.
• Uporządkuj sprawy osobiste.
• Wypracuj własne sposoby radzenia sobie z krytyką literacką.
• Nie oceniaj własnej twórczości – od tego są inni!
• Ogranicz czytanie recenzji swojej twórczości (sprawdź też, jak napisać recenzję książki).
• Stawiaj sobie realne cele.
• Eliminuj stres związany z pisaniem.
• Odżywiaj się zdrowo, dostarczaj witamin i minerałów wspomagających pracę mózgu.
• Zrób sobie raz na jakiś czas wakacje od pisania.
• Znajdź sobie inne, niepisarskie hobby.
• Odkryj swoje własne rutyny pisarskie (np. przed pisaniem poświęcasz 30 minut na przegląd FB).
• Rozmawiaj z bliskimi o swoich rozterkach dotyczących książki lub powieści.
• Zaplanuj swoją powieść (sprawdź, jak dobrze zaplanować książkę).
• Na bieżąco spisuj wszystkie pomysły kreatywne.
• Pisz w miarę regularnie – swój umysł musisz traktować jak mięsień, który nieużywany zanika. Im rzadziej tworzysz, tym trudniej się za to zabrać.

Sposoby na przezwyciężenie zaistniałego problemu białej strony

• Nie musisz zaczynać pisania od pierwszego rozdziału. Możesz zacząć od środka lub końca, jeśli napisanie pierwszego zdania aż tak bardzo Cię stresuje. Sprawdź, jak napisać prolog.
• Pisz to, co akurat kłębi się w Twojej głowie. Rozpisanie pomoże Ci przejść od „słowotoku” myślowego do konkretów.
• Zacznij od zapisania planu na dany rozdział, akapit, fragment. Wypunktuj, co chciałbyś poruszyć.
• Opanuj chęć sięgnięcia po rozpraszacze.
• Przejdź na offline, wycisz telefon, zaszyj się w spokojnym miejscu. Odłącz się od intensywnych bodźców.
• Wstań, przejdź się do innego pokoju, zrób kilka skłonów, potańcz, posłuchaj muzyki, nie myśląc o tym, co masz do napisania. Skieruj umysł na inne tory, daj mu na chwilę odetchnąć.
• Włącz muzykę, która pomaga Ci się skoncentrować.
• Wyznacz sobie nagrodę, która będzie motywowała Cię do pisania. Sprawdź też skuteczne sposoby automotywacji.
• Nie odpuszczaj – nie przerywaj pracy tylko dlatego, że po 5 minutach nie skleciłeś ani jednego zdania. Skoncentruj się na zadaniu.
• Jeśli syndrom pustej kartki zdarza się dość rzadko, odpuść sobie, gdy się pojawi. Nie zawsze musisz pisać.
• Nie analizuj sensu każdego zdania, nie dąż do perfekcji. Na to przyjdzie czas podczas korekty i redakcji książki.
• Podczas tworzenia nie myśl, co na temat Twojej książki powiedzą inni. Rozpaczać po złej recenzji będziesz dopiero wtedy, gdy zostanie opublikowana.

Masz inne, skuteczne sposoby na pustą stronę? Podziel się w komentarzu 🙂 A jeśli niemoc twórcza nadal będzie Cię gnębić, przegadajmy temat na konsultacjach pisarskich.

Syndrom białej kartki zdarza się każdemu

Na koniec chciałabym przekazać Ci jeszcze jedną myśl – gorsze dni zdarzają się każdemu. Nikt nie jest w stanie codziennie pracować na pełnym obrotach. Pisarze to szczególnie wrażliwe osoby, więc im tym bardziej przydarza się spadek formy. Syndrom pustej strony możesz z łatwością pokonać, gdy odpowiednio się do niego nastawisz. Testuj różne sposoby walki z niemocą twórcą i wypracuj własną recepturę na pokonanie kryzysu.