Wena twórcza i natchnienie w życiu pisarza. 8 sposobów na brak weny do pisania

Aktualizacja: 24 lipca 2023

Nie mam weny – takie stwierdzenie słyszymy nie tylko od pisarzy, ale również od osób znudzonych, zmęczonych i niemających pomysłu na rozwiązanie danego problemu lub podjęcie konkretnego działania. Jednak czy naszą niechęć lub brak dyspozycji do podjęcia określonej aktywności możemy usprawiedliwiać brakiem natchnienia? Czy tzw. zapał twórczy w ogóle istnieje? A jeśli tak, to jak go pobudzić? Oto kilka moich sposobów na przełamanie braku weny do pisania.

 

Co to jest natchnienie i ja znaleźć wenę do pisania książki? Posłuchaj podcastu!

Zapraszam również do posłuchania odcinka podcastu Didaskalia Joanny Bagrij. Posłuchaj, czym jest zapał twórczy i jak przezwyciężyć problem braku weny.

Gdyby odtwarzacz się nie załadował, skorzystaj z linku: https://spotifyanchor-web.app.link/e/N2EnU3ZOGBb

 

Co to jest wena twórcza? Definicja

W słowniku języka polskiego wena została zdefiniowana jako zapał twórczy, zdolność i łatwość tworzenia. Taka definicja wskazuje, że natchnienie to pewne dobre predyspozycje, ułatwiające wykonanie danego zadania. Najprościej mówiąc, jest to wyśmienita kondycja umysłowa, dzięki której znacznie szybciej i wydajniej uda się zakończyć projekt, np. napisać kilka stron książki.

co to jest wena twórcza słownik

Lekkość umysłu nie determinuje możliwości podjęcia danego zadania, a jedynie stanowi ułatwienie w jego wykonaniu. Jest to dodatkowy zastrzyk inspiracji, energii i chęci, który sprawia, że pisarz pogrąża się we własnym świecie i z prędkością światła przesuwa palcami po klawiaturze. Natchnienie stanowi więc „dopalacz”, doładowanie, lotność myśli, dzięki którym łatwiej osiąga się cele. Brak weny twórczej nie może być wymówką dla słabej dyspozycji i efektywności.

Sprawdź też, jak wrócić do pisania po dłuższej przerwie.

 

Brak weny Cię nie ogranicza! Natchnienie jedynie pomaga w pisaniu

Jeśli poprzez natchnienie rozumiesz zdolność do pisania, to podsumuję to tak: wena nie istnieje! Można tworzyć niesamowite historie, nie będąc pod wpływem zapału twórczego! Oczywiście pisanie zajmie zdecydowanie więcej czasu, ale dobry pisarz weźmie się w garść i przygotuje coś wspaniałego. Wenę należy traktować wyłącznie jako ułatwienie w procesie twórczym. Gdy jej nie ma, nic się nie dzieje – można pracować, choć z nieco mniejszą wydajnością.



Skoro brak weny nie jest równoznaczny z kryzysem twórczym lub blokadą twórczą, to dlaczego staje się wymówką pisarzy? Uważam, że autorzy dzielą się na dwa podstawowe typy charakterologiczne (jest to mój osobisty podział):

  • zagubieni literaci – stanowią nasze stereotypowe myślenie o artystach, pracują tylko pod wpływem natchnienia, zbierając materiały, poszukują bogatych doświadczeń i przeżyć, nie trzymają się terminów, gubią się w rzeczywistości i codziennych sprawach,
  • rzemieślnicy pióra – realiści, mocno stąpający po ziemi, tworzą plan pisania i starają się go trzymać, podczas gorszej dyspozycji nie poddają się i przeciwstawiają się braku zapału twórczego.

 

Ja należę do tej drugiej grupy. Kiedy mój umysł nie chce współpracować, a mnie gonią terminy, a twórcza wena się nie pojawia, mimo to siadam przed komputerem i próbuję wykrzesać z siebie tyle zapału i inspiracji, by wykonać zadanie.

 

Dobowa krzywa wydajności a wena twórcza

Skoro natchnienie jest dodatkowym wsparciem, to dlaczego nie możemy być w 100% wydajni przez cały czas? Umysł potrzebuje odpoczynku od natłoku informacji, których nie musi przetwarzać. Nasze możliwości skupienia uwagi na zadaniu zmieniają się chociażby w ciągu dnia. Istnieje coś takiego jak krzywa wydajności. Opracowała ją niemiecka organizacja REFA – Komisja Badań nad Pracą.

dobowa krzywa wydajności

Każdy z nas w ciągu doby ma dwa szczyty wydajności. Pierwszy możemy zaobserwować w godzinach porannych między 7 a 13. Najczęściej po lunchu lub obiedzie następuje spadek koncentracji i zdecydowanie trudniej wykonuje się poszczególne zadania. Mniej więcej od godz. 16 następuje wzrost skupienia i osiągamy drugi szczyt wydajności. Do godziny 20, a nawet 22 jesteśmy w stanie pracować efektywnie.

Sprawdź też, jak znaleźć czas na pisanie książki.

 

Oczywiście każdy z nas ma swoją indywidualną krzywą wydajności. Ważne, aby zrozumieć, że przez cały dzień nie jesteśmy w stanie pracować na takich samych obrotach. Co jakiś czas koncentracja na zadaniu spada, potrzebujemy chwili odpoczynku i zdecydowanie dłużej wykonujemy te same zadania. Krzywą można połączyć z natchnieniem – w okresie wysokiej efektywności pojawia się tzw. wena twórcza. Oczywiście z różnych powodów w naszym życiu pojawią się poza dobowymi, np. miesięczne krzywe wydajności. Jeśli jesteśmy zmęczeni, chorzy lub na coś źli, zdecydowanie trudniej nam się skupić, więc nie mamy co liczyć na pojawienie się zapału twórczego.

 

Filmik o wenie twórczej, odzyskiwaniu natchnienia i krzywej wydajności.
 

Jak pobudzić natchnienie? Sposoby na brak weny do pisania

No dobrze, a co zrobić, kiedy pisanie idzie ciężko, natchnienie nie chce się pojawić, a każde kolejne zdanie zapisane w edytorze tekstowym jest po chwili kasowane i znów przed oczami pojawia się biała kartka? Wypróbuj poniższe sposoby na brak weny twórczej.

Sprawdź, na czym polega syndrom pustej strony.

 

Poznaj swoją krzywą wydajności

Jeśli będziesz wiedział, w jakich godzinach najlepiej Ci się pisze i rozpoczniesz wykonywanie zadania właśnie wtedy, gdy masz największą lotność umysłu. Mnie najgorzej pisze się w godzinach poobiednich. Wtedy zajmuję się rutynowymi rzeczami, aby w okresie największej wydajności poświęcić się procesowi twórczemu.

 

Zmotywuj się do działania

Pisarski brak weny to w wielu przypadkach problem z odpowiednią motywacją. Pomyśl o nagrodzie, która czeka Cię po ukończeniu zadania. Zwizualizuj swój cel. Pomarz przez chwilę, co się stanie, gdy już zakończysz pisanie. Jak się poczujesz, kiedy wykonasz cały projekt? Chcesz doświadczyć tych emocji w rzeczywistości? Bierz się do działania! Wypróbuj także:

 

Uwolnij swoje myśli i daj pracować podświadomości

Na brak weny do pisania i natchnienia dobrze sprawdza się odwrócenie uwagi od problemu i pozwolenie podświadomości na poszukiwanie rozwiązania. Jeśli od godziny zmóżdżasz się nad jakimś zagadnieniem i dalej nic nowego nie wpadło Ci do głowy, zrób przerwę. Idź na herbatę, przejdź się, pozmywaj naczynia. Gdy skupisz się na innej czynności, istnieje duża szansa, że np. pomysł na książkę pojawi się sam.

 

Popracuj nad konspektem i planem książki

Wiesz, co chcesz napisać, ale kiedy siadasz przed komputerem, czujesz pustkę. Stwórz plan wydarzeń, sceny, akcji. Skorzystaj także z mapy myśli. Wypisz kolejne punkty, dopisz do nich hasłowo kwestie, które zamierzasz poruszyć. Uporządkujesz w ten sposób swoją koncepcję. Sprawdź, jak dobrze zaplanować książkę.

 

wena twórcza i natchnienie

Dopracuj to, co już napisałeś

Pisanie książki nie polega tylko na zapełnianiu kolejnych stron w edytorze tekstowym. To także sprawdzanie treści pod kątem językowym czy logicznym. Jeśli zapał twórczy albo wena artystyczna Cię opuściła, zabierz się za mniej kreatywne, a bardziej redakcyjne czynności – przeczytaj to, co już masz, wprowadź poprawki, dopracuj fabułę powieści.

Sprawdź, na czym polega redakcja i korekta książki.

 

Odpocznij ogólnie lub od pisania

Czasami nie mamy natchnienia, bo jesteśmy przemęczeni obowiązkami zawodowymi, problemami domowymi, przytłaczającą nas rzeczywistością. Kiedy się czymś martwimy lub po prostu czujemy się wyczerpani, ciężko wykrzesać z siebie energię nawet do tak cudownej czynności jak pisanie książki. Jak odzyskać wenę? Pozwól sobie na odpoczynek i naładowanie baterii do działania.

 

Nie stresuj się i nie przejmuj krytyką

Stres i obawa przed skrytykowaniem naszej twórczości może być naprawdę bardzo silnym blokerem. I to może nieść za sobą brak natchnienia do pisania. Choć jest to trudne, postaraj się nie myśleć o tym, jak Twoja powieść zostanie oceniona. Wyzbądź się leków przed krytykanctwem i daj się ponieść swojej kreatywności.

Sprawdź, jak radzić sobie z krytyką literacką książki.

 

Bądź dla siebie tolerancyjny

Brak weny twórczej może oznaczać, że nie jest to Twój najlepszy dzień na pisanie – każdy miewa okresy niechęci i niemocy, to zupełnie normalne. Nie poddawaj się jednak bezsilności, ale zaakceptuj fakt, że opanował Cię brak lotności umysłu i dzisiaj nie napiszesz 5 stron, a jednie kilka zadań. To i tak dużo. Zastosuj metodę małych kroczków – powoli dopracowuj kolejne zadnia.

 

Nie używaj braku pisarskiej weny jako wymówki!

Nie uzależniaj się od natchnienia. Jeśli doskwiera Ci brak lotności umysłu, trudno – staraj się w takich warunkach pracować na jak największych obrotach. Skupiaj się na konkretnych problemach, np. opisaniu konkretnej sceny, i nie wybiegaj w przyszłość. Pod koniec tygodnia będziesz miał dobry dzień i wtedy na pewno coś wymyślisz. Najlepsze pomysły pojawiają się wtedy, kiedy o nich nie myślimy.